Jeden z braci wybrał się dziś w południe na mały spacer po ogrodzie seminaryjnym i zrobił parę zdjęć w zimowej scenerii. Mamy nadzieję, że obejrzycie je w ciepłych mieszkaniach, z grzejnikami rozkręconymi na maksa, a zdjęcia nie sprawią ochłodzenia Waszych serc.