Wielki Piątek – Rozważania Na Wielki Tydzień

A żołnierze uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym.
Potem podchodzili do Niego i mówili: „Witaj, królu żydowski!” I policzkowali Go.
A Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich: „Oto wyprowadzam Go do was na zewnątrz, abyście poznali, że ja nie znajduję w nim żadnej winy”.

(J 19,2-4)

Lecz On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści,
a myśmy Go za skazańca uznali, chłostanego przez Boga i zdeptanego.

Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich…
(Iz 53, 4.7a)

I rzekł do Żydów: „Oto król wasz!”
A oni krzyczeli: „Precz! Precz! Ukrzyżuj Go!” Piłat rzekł do nich: „Czyż króla waszego mam ukrzyżować?” Odpowiedzieli arcykapłani: „Poza Cezarem nie mamy króla”.

(J 19, 14b-15)

Królowie ziemi powstają i władcy spiskują wraz z nimi przeciw Jahwe i przeciw Jego Pomazańcowi
(Ps 2,2)

Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: „Jezus Nazarejczyk, król żydowski.”
(J 19,19)

A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
(J 19,25)

Córki królewskie wychodzą ci na spotkanie, królowa w złocie z Ofiru stoi po twojej prawicy.
(Ps 45,10)

Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: „Pragnę”.
(J 19,28)

Dali mi jako pokarm truciznę, a gdy byłem spragniony, poili mnie octem.
(Ps 69,22)

A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: „Wykonało się!” I skłoniwszy głowę wyzionął ducha.
(J 19,30)

A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie.
(J 12,32)

Królewska droga Krzyża – Intronizacja Chrystusa. Od ukoronowania cierniem, poprzez potwierdzenie przez Piłata, aż do Jego wywyższenia. Jezus dobrowolnie się obarczył krzyżem za nas, z królewską godnością przyjmuje przytłaczające cierpienie. Ten, który ma władzę nad całym stworzeniem dobrowolnie poddaje się w ręce grzesznika, aby przez to go odkupić. Zdobywa świat na własność poprzez miłość i ofiarę. Króluje z drzewa…