Wczoraj gościliśmy w naszym seminarium trzech zwyczajnie niezwyczajnych ludzi. Byli to: o. Jarosław Wysoczański, br. Robert Kozielski i o. Eugeniusz Różański. Ojciec Jarosław posługiwał w Peru razem z bł. Zbigniewem Strzałkowskim i bł. Michałem Tomaszkiem, brat Robert część swojego życia poświęcił pracy w Kenii a o. Eugeniusz w Bułgarii. Przyjechali do nas, aby podzielić się z nami swoim doświadczeniem misyjnym i zapalić w nas to samo pragnienie, aby zejść z wygodnej kanapy, by pójść do tych, którzy jeszcze nie poznali Chrystusa. Oby to pragnienie, które ma źródło w pragnieniu Jezusa nie pozostało w nas nigdy jedynie pragnieniem bez znaczenia na to gdzie i kim będziemy.