Razem z Pasterzem naszej archidiecezji obchodziliśmy go wyjątkowo w wigilię Święta Ofiarowania Pańskiego.
Zgromadzeni w łódzkiej archikatedrze na wspólnej Eucharystii, pod przewodnictwem ks. abp. Grzegorza Rysia, wraz z przedstawicielami większości zakonów i zgromadzeń posługujących na terenie archidiecezji dziękowaliśmy Dobremu Bogu za dar powołania.
Liturgia rozpoczęła się od pobłogosławienia świec oraz uroczystej procesji wewnątrz świątyni. Podczas homilii, jako wzór do naśladowania w życiu radami ewangelicznymi ksiądz Arcybiskup wskazał 4 postacie przedstawione w Ewangelii (Łk 2, 22-40): Maryję i Józefa oraz Symeona i Annę. Stwierdził, że przeglądając się w lustrze powinniśmy dostrzegać w sobie właśnie ich twarze. Od Świętej Rodziny uczyć się ubóstwa, które nie sprowadza się do tego, ile się ma, ale ile jest się w stanie dać. Ubóstwo bowiem jest na usługach miłości. Tak jak sprawiedliwy Symeon nosić przed Bogiem nadzieję ludzi na Zbawiciela. Pomimo słabości czy braku wiarygodności, na wzór prorokini Anny mieć pokorę, pokorne męstwo, aby głosić proroctwo. Aby ogłaszać słowo Boga, odwracając ludzką uwagę od siebie kierując ją na Niego.
Po homilii odnowiliśmy nasze śluby bądź przyrzeczenia złożone we własnych instytutach. Natomiast po zakończeniu Mszy spotkaliśmy się na wspólnej agapie w refektarzu seminarium diecezjalnego.
