Wielki Piątek

Wspominamy Śmierć Pana Jezusa. Po paru dniach czytany jest dzisiaj w Kościele znów opis Męki Pańskiej. W Księdze Rodzaju w szóstym dniu Bóg nadal stwarzał. Do wszystkich swoich dzieł dołączył istoty żywe wszelkiego rodzaju. Na koniec, jakby na uwieńczenie stworzenia, Bóg powołuje do istnienia człowieka na Jego obraz i podobieństwo. Czy nie jest tak, że to wszystko co czynił Bóg, czynił z myślą o człowieku? Człowiek ma panować nad tym wszystkim co stworzył Bóg i ten człowiek stworzony na podobieństwo Boże to mężczyzna i niewiasta. Nie sam mężczyzna, albo tylko kobieta, ale mężczyzna i kobieta!

Równolegle, gdy dokonuje się stworzenie człowieka w szóstym dniu, Bóg Człowiek jest skazany na śmierć, aby przywrócić to, co było na początku, obraz i podobieństwo człowieka do Boga, które oszpecił, zniekształcił i zniszczył grzech. Jezus czyni wszystko nowe, na nowo czyni czymś jednym niebo i ziemię.

Wszyscy ludzie są stworzeni na obraz i podobieństwo Boże a Bóg jest miłością, więc i każdy człowiek powinien być miłością. Dlaczego tak trudno jest kochać? Czemu Bóg musiał dać ludziom przykazanie miłości? Powinno to wypływać z ludzkiej natury i podobieństwa do Boga. Tak często łatwiej wierzyć, czynić cuda, pościć, uczyć się języków czy pracować byleby tylko nie kochać…

„Krzyży Święty nade wszystko…”

Dzięki Ci Panie, że przez swoją Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie odnowiłeś człowieka stwarzając go na nowo.

„I tak upłynął wieczór i poranek – dzień szósty.”