Prima aprilis: Nadzwyczajna Kapituła Seminaryjna 1 kwietnia 2022r

Aktualizacja: Ten wpis jest żartem na prima aprilis. Jednak nie wszystkie wydarzenia zostały zmyślone.

Rzeczywiście pojechaliśmy do Kalwarii Pacławskiej na spotkanie z generałem oraz braćmi na formacji w naszym regionie. Byli bracia ze wszystkich prowincji polskich, z Ukrainy, Czech, Słowacji, Bułgarii, Chorwacji. Zostaliśmy bardzo dobrze i miło przyjęci. Była to okazja by odnowić więzi z braćmi, których znaliśmy już wcześniej, jak również by nawiązać nowe znajomości.

Za gościnność gospodarzy- braci w Kalwarii Pacławskiej – bardzo dziękujemy ?

Jednak dalsza część dotycząca kapituły i zmiany koloru habitu na szary jest już zmyślona. O kolorze habitu decydują kapituła prowincjalna i decyzje dotyczą całej prowincji. Poszczególne klasztory nie mają takiej władzy.

O co jednak chodzi z kolorami habitów? Czemu część braci chodzi w szarych, część w czarnych? A przecież franciszkanów kojarzy się z kolorem brązowym!

Kolor habitu zmieniał się. Na początku kolor habitu nie był ani czarny, ani brązowy. Bracia ubierali się w pospolity strój chłopów z niefarbowanej wełny, a odcienie miał różne. Zachował się habit z czasów św. Franciszka. Jest cały połatany różnego rodzaju łatami o różnych odcieniach szarości, brązowości. A historycznie kolor ten nazywano popielatym, a nie szarym.

Nasza gałąź: Braci Mniejszych Konwentualnych zmieniła kolor w okolicy czasów rewolucji francuskiej na czarny. Nie mamy pewności dlaczego. Jest hipoteza, że w tamtych czasów brakowało materiału i ceny szarego płótna bardzo poszły w górę. Druga hipoteza mówi, że chciano upodobnić się do księży diecezjalnych by się lepiej ukryć (w czasie rewolucji francuskiej likwidowano zakony na terenach pod panowaniem Francji). 

Od ok. 200 lat mieliśmy kolor czarny. Chociaż w części krajów- szczególnie misyjnych przechodzono na szary.

W ostatnim czasie prowincje gdańska i krakowska w ramach powrotu do źródeł wróciły do koloru szarego. 

A który jest lepszy? Zdania są podzielone. Obydwa kolory zapisały się w naszej historii.

Kolor popielaty zapisał się od początków naszego zakonu aż do czasów rewolucji francuskiej. 

Natomiast w czarnym habicie chodził św. Maksymilian, bł. Wenanty Katarzyniec,  męczennicy z II Wojny Światowej, cały Niepokalanów.

Mamy nadzieję, że żart się udał, a przy okazji przybliżyliśmy trochę historię koloru naszego habitu ?

Oto oryginalna treść wpisu:

Po powrocie z spotkania braci na formacji naszego regionu zauważyliśmy, że niektórzy z braci których spotkaliśmy są bardzo odmienieni. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że to stało się równocześnie ze zmianą koloru habitu i postanowiliśmy włączyć się w tę reformę.

Wszystko zaczęło się od naszego pobytu w Kalwarii Pacławskiej. Spotkali się tam wszyscy bracia na formacji z naszego regionu. Byli bracia z prowincji polskich: gdańskiej, warszawskiej, krakowskiej, bracia z Ukrainy, Czech, Słowacji, Bułgarii, a także brat nowicjusz z Chorwacji. Widzieliśmy, że bracia są bardzo braterscy, uduchowieni i widać w nich było prawdziwego ducha franciszkańskiego.
Zastanawialiśmy się: Czemu tak jest?
Zauważyliśmy, że te piękne cechy dotyczą szczególnie braci ubranych w popielate (czyli szare) habity.
Po powrocie do domu, jak najszybciej, czyli dzisiaj, poprosiliśmy o. rektora o zorganizowanie w przyspieszonym tempie Nadzwyczajnej Kapituły Seminaryjnej. 
Przegłosowaliśmy popielaty kolor habitu dla całej wspólnoty klasztoru seminarium z przewagą głosów 17:3.