Czerwcowy dzień skupienia

9 czerwca przeżywaliśmy dzień skupienia, który poprowadził o. Piotr Szczepański, wikariusz prowincji warszawskiej.

Dzień skupienia odbył się w sobotę, we wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Tematem przewodnim było odkrycie radości z wykonywania tego, co do nas należy. W pierwszej konferencji o. Piotr na podstawie własnego doświadczenia wskazał, że w życiu ważne jest to, by odkryć głębszą radość, która polega na posiadaniu jej nawet wtedy, gdy człowiekowi towarzyszą trudne zewnętrzne okoliczności, niewygody i cierpienie. O. Piotr przypomniał, że papież Franciszek, szczególnie w swoich pismach, nieustannie wskazuje, że Ewangelia to radość i dopóki nie zagości radość, to wciąż jest protest, niezadowolenie i narzekanie. Potem mówił, że odkrycie 8 błogosławieństw pomaga odkryć czym tak naprawdę jest radość. Zwrócił uwagę, że w ubóstwie, w cichości, czystości, miłosierności itd., należy odkrywać szczęście. Człowiek ma mieć radość z tego, że jest ubogi, czysty, posłuszny, miłosierny, ma zmienić podejście: słowo „muszę” ma zamienić na słowo „chcę”. O. Piotr powiedział, że dopóki robię coś z przymusu, to nie będę szczęśliwy, że nawróceni to ci, którzy żyją według Ducha, owszem, zachowując przykazania, ale z chęcią, a nie z zaciśniętymi zębami. Wskazał, że w życiu zakonnym nie chodzi tylko o wypełnianie obowiązków, ale wypełnianie ich z prawdziwą radością, z chęcią. Inaczej zakonnik nie będzie szczęśliwy.

W drugiej konferencji o. Piotr mówił o wrażliwości. Na wstępie przeczytał fragment Ewangelii wg. św. Łukasza (Łk 10, 30-37), który mówi o miłosiernym Samarytaninie. O. Piotr zwrócił uwagę na postawę kapłana i lewity, na to, że byli niewrażliwi na drugiego człowieka, inaczej niż miłosierny Samarytanin. Potem mówił, że w życiu ważne jest zwrócenie uwagi na formowanie wrażliwości. Tutaj przytoczył przykład św. Franciszka z Asyżu, który swoim życiem ukazał na czym ma polegać przemiana, nawrócenie, o. Piotr zacytował fragment z jego Testamentu: „Pan dał mi, bratu Franciszkowi, następującą sposobność nawrócenia: gdy żyłem w grzechu, widok trędowatych wydawał mi się bardzo przykry, ale Pan sam zaprowadził mnie do nich, a ja zwróciłem się ku nim z miłością. To, co początkowo wydawało mi się przykre, zamieniło się w słodycz duszy i ciała”. Potem zacytował św. Tomasza z Akwinu: „Człowiek cnotliwy to ten, co w cnocie znajduje przyjemność” wskazując, że bycie cnotliwym to nie tylko łatwość z czynienia dobra, ale także odczuwanie z tego radości, przyjemności.

Dziękujemy o. Piotrowi za poprowadzenie tego dnia skupienia i mamy nadzieję, że wyda ono obfite owoce w naszym życiu 🙂