IV Niedziela Wielkiego Postu – LAETARE

Z każdym kolejnym dniem jesteśmy coraz bliżej Wielkanocy. Obok Wcielenia Chrystusa, są to najważniejsze wydarzenia. Od Zmartwychwstania Jezusa już nic nie jest takie, jak dawniej.

Bóg powołał ludzi do tego, aby mogli Go widzieć. Najwyższą Miłość, Dobro i Piękno. To właśnie oglądanie Boga jest szczęściem wiecznym i wieczną radością. Obecnie oglądamy Go przez wiarę. Jak Balaam z Księgi Liczb, gdy wołał: ,,Widzę go, lecz jeszcze nie teraz, dostrzegam go, ale nie z bliska” (Lb 24, 17). Jak Mojżesz, gdy ,,ujrzał Boga z tyłu kiedy Ten przechodził” (Wj 33, 23), ponieważ nie mógł widzieć Jego oblicza.

Jednak to, że Bóg nie jest dostrzegalny teraz dla oczu człowieka nie oznacza, że Go nie ma. Podobnie, gdy ,,ktoś jest niewidomy to nie widzi słońca, ale to nie znaczy, że słońca nie ma.” (św. Teofil z Antiochii)

Prawdziwe spotkanie Jezusa, Jego dotyk w Eucharystii i Piśmie Świętym otwiera oczy, uzdalnia do widzenia Boga i poznania prawdy, aby dojść do życia wiecznego, oglądania Boga, który jest miłością. Niedługo zobaczymy Chrystusa, który dokonuje Paschy – przejścia ze śmierci do życia. Patrzmy na Jego Zmartwychwstanie z nadzieją i radością, że i my tego dostąpimy.